W punkcie zmian do porządku obrad na wniosek Radnego Łukasza Kwadransa przeniesiono punkt interpelacje, zapytania i wnioski radnych na koniec posiedzenia po rozpatrzeniu wszystkich projektów uchwał (12 głosów za, przeciw 4, 2 osoby wstrzymały się od głosu). Wniosek o kolejne zmiany do porządku obrad odczytała Przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Mądra. Dwa pierwsze wnioski złożone przez Zastępcę Burmistrza Miasta Świebodzice Tobiasza Wysoczańskiego dotyczyły wprowadzenia projektów uchwał w sprawie:

- przyjęcia raportu o sytuacji ekonomiczno-finansowej SPZOZ Miejskiego Ośrodka Zdrowia w Świebodzicach;

- zatwierdzenia sprawozdania finansowego SPZOZ Miejskiego Ośrodka Zdrowia w Świebodzicach.

Oba przyjęte jednogłośnie.   

Trzeci projekt złożony przez Komisję Skarg, Wniosków i Petycji dotyczył rozpatrzenia skargi na Burmistrza Miasta Świebodzice.

W głosowaniu 12 radnych było za, 3 przeciw, 2 wstrzymało się od głosu, jedna osoba nie wzięła udziału w głosowaniu.

Po przedstawieniu sprawozdania z działalności w okresie międzysesyjnym do Przewodniczącej Rady Miejskiej zwrócił się Radny Janusz Kościukiewicz. Przedstawił stanowisko Radnych Klubu Forum Wspierania Inicjatyw Lokalnych oraz Radnych niezależnych, którzy złożyli do Przewodniczącej wniosek o zmianę terminu sesji, ze względu na swoje wcześniejsze zobowiązania i nieobecność Burmistrza Miasta. W odpowiedzi otrzymali informację, że pozostali Radni nie zgadzają się na zmianę terminu i posiedzenie odbędzie się 19 czerwca. Jak podkreślił Radny FWIL, jest to sytuacja niezrozumiała, ponieważ miesiąc wcześniej, na wniosek Radnych klubów tzw. opozycji sesja była przesuwana dwukrotnie. Do zarzutów odniosła się Przewodnicząca, wyjaśniając, że wybrała termin pasujący większości Radnych, a Radny Klubu Wspólne Świebodzice Łukasz Kwadrans kilkakrotnie podkreślił, że obecność Burmistrza na sesji absolutoryjnej nie jest wymagana i może on opuścić obrady.  Burmistrz Miasta również odniósł się do zaistniałej sytuacji, wyrażając dezaprobatę dla nierównego traktowania poszczególnych ugrupowań w Radzie Miejskiej, zaznaczył także, że niejednokrotnie na Sali posiedzeń można było już usłyszeć, że kto ma większość, ten ma władzę. Po przedstawieniu sprawozdania z okresu międzysesyjnego Burmistrza Miasta Radni Bogdan Kożuchowicz, Sebastian Biały i Łukasz Kwadrans rozpoczęli dyskusję mającą na celu zdyskredytowanie osoby włodarza. Zarzucali Burmistrzowi, m.in. zaciąganie zobowiązań finansowych przy braku środków w budżecie. W odpowiedzi Burmistrz po raz kolejny wytłumaczył, że na sesji budżetowej, 19 stycznia 2023 r. Radni wyrazili zgodę na zapisanie w budżecie kwoty 5 600 000 zł niezbędnej do jego zbilansowania. Kredyt w tej wysokości jest konieczny do pokrycia zobowiązań związanych z realizacją zadań inwestycyjnych i wydatków majątkowych. Jak zapewniali w styczniu Radni klubów opozycyjnych, w momencie, kiedy kredyt będzie potrzebny, udzielą Burmistrzowi upoważnienia do zaciągnięcia go. Jednak dzisiaj już wiemy, że były to puste obietnice. Burmistrz przypomniał również, że na koniec kadencji poprzedniego burmistrza Bogdana Kożuchowicza gmina była zadłużona na kwotę 18 418 294 zł i z takim zadłużeniem Paweł Ozga przejął Gminę . Na obecną chwilę to zadłużenie wynosi tylko  4 733 330 zł. Mimo kilkukrotnych przypomnień Przewodniczącej Rady Miejskiej, że punkt interpelacje i zapytania został przesunięty na późniejszą część obrad, Radni nie ustawali w atakach słownych. Dopiero zarządzenie pięciominutowej przerwy uspokoiło sytuację i pozwoliło na przejście do kolejnego punktu obrad.

W trakcie wystąpienia dotyczącego wykonania budżetu Gminy Świebodzice za 2022 r. Burmistrz przypomniał, jak wyglądała procedura absolutoryjna w ubiegłych latach: niedotrzymane terminy sesji, brak absolutorium i wotum zaufania pomimo pozytywnych opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej o wykonaniu budżetu. Jak podkreśli Burmistrz Paweł Ozga, w tym roku również RIO wydało opinię pozytywną, a mimo tego Komisja Rewizyjna, której przewodzi Radny Łukasz Kwadrans wnioskuje o nieudzielenie absolutorium. W odpowiedzi Regionalna Izba Obrachunkowa, będąca niezależnym zewnętrznym organem kontroli i nadzoru negatywnie opiniuje wniosek komisji rewizyjnej. Podkreśla, że nie ma podstaw do nieudzielenia absolutorium. Komisja rewizyjna zarzucała burmistrzowi brak inwestycji. Burmistrz odniósł się do tego bezpodstawnego zarzutu  wymieniając  kilka z nich: „Remont wraz z przebudową budynków Szkoły Podstawowej nr 3 w Świebodzicach wraz z otoczeniem”, II etap Budowy ul. Bocznej, rozpoczęcie budowy Małej obwodnicy Osiedla Piastowskiego, utworzenie 48 nowych miejsc żłobkowych w ramach zadania „Rozbudowa wraz z przebudową Żłobka Miejskiego nr 2 w Świebodzicach”.     Burmistrz podkreślił, że w ubiegłym roku wykonano inwestycje na ponad 10 milionów złotych i pozyskano ponad 21 milionów złotych środków na kolejne zadania. Jednak, jak Burmistrz podsumował Radni opozycyjni, już podjęli decyzję i nie warto ich przekonywać. Najważniejsze jest zdanie Mieszkańców Świebodzic, którzy każdego dnia okazują mu zaufanie i pozwalają na realizację powierzonej funkcji Burmistrza naszego Miasta. Następnie podziękował Mieszkańcom oglądającym sesję, Współpracownikom i wszystkim osobom, które chcą działać na rzecz dalszego rozwoju Świebodzic i opuścił obrady. Po wyjściu włodarza  Radni dalej obradowali sami, jednak dyskusja nad Raportem Gminy nie dotyczyła kwestii merytorycznych, a była dalszą częścią formułowania zarzutów pod adresem władz miasta. Na koniec Radni: Patryk Biały, Sebastian Biały, Marcin Cichoń, Tomasz Czekaj, Aneta Dobosz, Marek Gąsior, Bogdan Kożuchowicz, Łukasz Kwadrans, Sławomir Łukawski, Zofia Marek, Halina Mądra i Adam Tobiasz zdecydowali o nieudzieleniu Burmistrzowi Miasta wotum zaufania oraz absolutorium  za rok 2022. Następnie Radni jednogłośnie przyjęli uchwały dotyczące przyjęcia raportu o sytuacji ekonomiczno-finansowej i zatwierdzenia sprawozdania finansowego SPZOZ Miejskiego Ośrodka Zdrowia w Świebodzicach. Jako ostatni omawiany był projekt dotyczący rozpatrzenia skargi Mieszkanki Świebodzic na Burmistrza Miasta Świebodzice w sprawie niewskazania miejsca w przedszkolu publicznym dla jej dziecka. Pomimo że sytuacja dotycząca braku miejsc w publicznych placówkach opiekuńczych jest kwestią bardzo trudną i dotyczy całej Polski, 12 radnych uznało skargę za zasadną.

Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodnicząca zamknęła posiedzenie.